Kazimierz jest jednym z najpopularniejszych miejsc Krakowa. Obecnie dzielnica miasta, kiedyś zupełnie niezależna miejscowość. Założona przez króla Kazimierza Wielkiego w 1335 roku i na pamiątkę fundatora nazwana jego imieniem. Jednak w rzeczywistości historia tego miejsca zaczyna się już o wiele wcześniej i powiązana jest z tzw. Skałką. Miejscem, gdzie już w XI wieku znajdowała się świątynia, w której to, według tradycji został zamordowany św. Stanisław, biskup Krakowa i męczennik, po konflikcie z samym królem Bolesławem Śmiałym. Tak więc już od najdawniejszych czasów teren ten związany był z Kościołem, wiarą chrześcijańską. I takie też było pierwotnie miasto utworzone przez króla Kazimierza w XIV wieku – chrześcijańskie, w którym dominowały potężne, ale i przepiękne świątynie gotyckie fundowane m.in. przez tego samego monarchę i które do dnia dzisiejszego wyróżniają się w panoramie Kazimierza.

 

Jednak obecnie Kazimierz, który od XIX wieku jest już dzielnicą Krakowa, kojarzy się nam z zupełnie inną kulturą. To kultura żydowska, która całkowicie zdominowała wyobrażenie o współczesnym Kazimierzu wśród odwiedzających to miejsce. Początek przemian kulturowych w tym miejscu przypada na późne średniowiecze. To właśnie wtedy (1495 rok) oficjalnie król Jan Olbracht utworzył dzielnicę żydowską w północno-wschodnim narożniku miasta, która w kolejnych wiekach rozwijała się bardzo dynamicznie. Gmina żydowska, która bardzo prężnie działała przez kolejne wieki na tym obszarze pozostawiła po sobie wyjątkowy i trwały ślad, którego nawet zbrodnia Holokaustu nie zdołała całkowicie wymazać.

 

Dziedzictwo kulturowe, które Żydzi krakowscy tworzyli od średniowiecza przez kolejne wieki zachowało się po dzień dzisiejszy, jako jedno z niewielu miejsc tego typu w Europie. Dzięki temu, to właśnie tu można najlepiej poznać najstarszą historię Żydów i ich losy chodząc dawnymi uliczkami, które oni sami dawniej przemierzali, odwiedzając najstarsze Synagogi, nawet z czasów średniowiecza, w których także oni się kiedyś modlili, tu wreszcie można wieczorem usiąść w jednej z restauracji, aby skosztować tradycyjnej kuchni żydowskiej przy akompaniamencie muzyki klezmerskiej, którą to sami tworzyli.

 

Wyjątkowa podróż w czasie i przestrzeni, do dawnych miejsc i odległych wieków w poznawaniu prastarej i przepięknej tradycji żydowskiej.